Nasunęła mi się definicja przyjaźń.
Czy jest wgl taka definicja?
pewnie tak, ale ona jest niczym.. Jak ktoś podaje mi tą definicję z wikipedii.. ona jest zerem to po prostu jakieś naukowe wyjaśnienie.. Nie do użycia.. Powiem wam co to dla mnie jest przyjaźń..
Przyjaźń to bezgraniczne zaufanie drugiej osobie... To jest bezpieczeństwo, że ta osoba nic nigdy nikomu nie powie.. bez naszej zgody..
Przyjaźń to bezgraniczna szczerość.. przyjacielem nie zostaje się z dnia na dzień.. Przyjaciel jest jak rodzeństwo.. Kłócisz się z nimi, a jednak oddałabyś za nich życie.. To nie jest jakaś przypadkowa osoba spotkana przez ciebie na ulicy.. Nie musisz używać słów a ta " siostra lub brat" już wie o co chodzi.. Ona/ on cierpi z tobą.. płacze jak jest ci smutno.. Broni jak masz już dość,jak ktoś ci dokucza.. Co mnie obchodzi tak szczerze jakiś profesor, który wymyślił i wymienił kilka drobnych szczegółów przyjaciel to przecież takie wielkie słowo najważniejsze... co byście zrobili gdyby ktoś kazał wybierać Przyjaciel albo ja ?
Bo osobiście wybrałabym przyjaciela.. Bo kto mnie przytuli, pocieszy?
Kto da mi kopa i powie weź się w garść.. Bez was jestem zwykłym człowiekiem tak jak lis w " mały książę "
Nauczyciele nam tą lekturę zadali a ja dopiero po kilku latach ogarnęłam sens tej książki.. przyjaźń to nie jest coś takiego " hej mam na imię np. tosia o już wiesz jak mam na imię zostaniesz moją przyjaciółką "
Osobiście mam 3 przyjaciółki.. I gdyby im się coś stało nie wiem.. wylądowały by w szpitalu ( oby nie ) to ja bym tam spędzała dni i noce, żeby być z nimi.. bym przynosiła wszystko co chcą.. bym płakała...
Ludzie mówią nie wież człowiekowi tak bardzo..
Czyli, że co? mam nie podać reki jak ktoś upadnie na ulicy? mam nie pomóc znajomej która nie może sobie z czymś poradzić.. jak ktoś chce skoczyć z mostu też mam powiedzieć" sorry, ale ty mnie sprowadzisz na złą drogę"? No chyba nie!...
Trzeba rozpoznawać ludzi.. dobrych i złych.. Nikt się zły nie rodzi on takim się staje, a jeżeli takiej osobie nie pomożemy ona się pogubi.. Jest mi tak przykro jak ktoś tak mówi.. Ja nie wyobrażam sobie życia bez przyjaciółki komu bym miała się pożalić? Jak nie mam rodzeństwa mam się zamknąć w sobie? Mam przestać mówic, albo mówić do samej siebie?
Ja mogę powiedzieć że kocham te małe wariatki♥
hah.. jak się patrzy na 2 dziewczynki w przedszkolu to aż przypomina się nasze dzieciństwo.. jak dwie dziewczynki ( jeszcze trzymające się za ręce, idące na spacer) mówiace sobie wszystko i przysięgające na przyjaźń .. sama pisząc to przypominam sobie to wszystko.. teraz też 2 te same osoby, mimo tego, że oddzielają klasy, mimo tego, że za rok liceum i jeszcze inne rzeczy.. o prawdziwa przyjaźń zostanie na zawsze.. Dlatego tak bardzo trzeba o nią dbać.. tak jak mały książę wyjechał tak daleko od swej róży a dalej ja pamiętał i do niej wrócił..
Nie wiem.. może wam się to wydać głupie co pisze i nie widzicie w tym sensu, ale ja go widzę piszę to, bo nie ważne.. osoby które mają się dowiedzieć to się dowiedzą... Przede wszystkim te 3 osoby przyjaciółki.. Ale o co mi wgl chodzi się zapytacie?
A więc chodzi mi o to, ze w dzisiejszych czasach ile ludzi pamięta o przyjaciołach z poprzednich lat? ! zapomniało się? hah.. przyżekały te osoby na przyjaźń do końca życia a z tego guzik zostało.. utrzymujcie kontakty z tymi " siostrami, braćmi" bo warto .. Co tam jakiś chłopak czy dziewczyna, którzy zranią raz dwa? ( musieliście wybierać nie ma przyjaciółek ) do kogo pójdziecie? do rodzeństwa? A jak już nie macie rodzeństwa? z kim wam się najlepiej rozmawiało? Tak z przyjaciółką..
Naprawcie co możecie.. puki macie szansę.. Bo później już będzie za późno.. Żadna odległość prawdziwej przyjaźni nie rozdzieli.. nic tego nie rozdzieli jedynie śmierć.. Ale nawet wtedy pamiętamy.. Zostają wspomnienia więc walczcie o to , żeby były najlepsze.. Przepraszam, że się tak rozpisałam...
Wspaniale piszesz .. chciałbym mieć taki talent jak Ty i Ci chodź trochę dorównać .. Niesamowite .. W tym co piszesz jest sama prawda i szczerość .. Podziwiam Cię naprawdę.
OdpowiedzUsuń~ pozdrawiam maciek. :)
Nie mam wcale talentu Maćku..
UsuńTo ty dajesz ludziom inspirację, chęć życia.. Jesteś chłopakiem jakiego nigdy nie spotkałam, bo nie myślisz o tym co wszyscy tylko jesteś raczej mądry i jeszcze pomagasz ludziom.. wow.. to z ciebie powinni wszyscy brać przykład ja tylko napisałam co myślałam.. I np. dalej już nie wiem o czym dodać następny post.. żeby chociaż jedną osobę zaciekawił.
To ja ciebie podziwiam, bo masz wielki talent do ogarniania ludzi. Myślę, że jak byś kiedyś zechciał być psychologiem, to musiałbyś non stop siedzieć, bo kolejki byś miał olbrzymie.. ; P
Oj, ładnie napisane... Nie wiem jak ty to robisz, ale to co piszesz zawsze chwyta mnie za żołądek. No wiem trochę dziwne porównanie, pewnie powinnam powiedzieć że za "serce" ale ja takiego narządu nie posiadam :/ Hmmm... Jakoś tak smutno mi się robi jak to czytam. Mam "przyjaciółki" które trzymają się mnie z braku laku, a jak przychodzi co do czego okazuje się, że obgadywanie mnie za plecami mają opanowane do perfekcji. Rodzeństwo, no powiedzmy że mam brata... Ach mój braciszek, nie ma dnia w którym nie wypomniał mi jednego z moich licznych braków ^^ Podziwiam cię... Za to jak piszesz... Za ten twój obłędny tok myślenia... I pewnie za wiele innych rzeczy, których nie potrafię sobie przypomnieć.
OdpowiedzUsuń-bye :>
Wow.. Miałam przyjaciółkę Taką spokojną i wgl. ( i mam ją dalej ) Tylko, że ona właśnie zaprzyjaźniła się z taką dziewczyną i widać było, że ta moja przyjaciółka stara się utrzymać tą przyjaźń z tamtą . Ale ona ją wykorzystywała ciągłą winę zwalała na nią chociaż że załatwiła jej, żeby była przewodniczącą i wgl... I wreszcie poradziłam, żeby się postawiła, bo to nie jest przyjaciółka, która w razie potrzeby może pomóc.. A jak coś to źle.. Ona się posłuchała pokłóciły się, ale byłam z niej dumna, że dała radę..
UsuńTeraz jest szczęśliwa, ma inne przyjaciółki nie przejmuje się tamtą.. Dziękuję za miłe słowa, na prawdę. Ty też musisz się postawić powiedzieć co ci nie pasuje. Piszę to, żeby uświadomić niektórym ludziom, że w niektórych sprawach nie można się bać kogoś odrzucenie, życie jest krótkie nie można go marnować na byle jakie osoby.. i nie płakać jak cię odrzucą jest tyle ludzi na świecie .. Nie można się przejmować tymi, co chcą tylko dobrze dla siebie.. Nawet nie poczujesz, że ich nie ma.. Ale one zrozumieją, że źle zrobiły.. Może dzięki temu naprawisz je. ; )
powodzenia i pozdrawiam ♥♥
piękne kurde ♥
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję...
Usuń